Zastanawiam się nad tym jakie jest moje życie .
Czy byłoby inne ?
Czy chcę żeby było inne ?
I na to trzecie pytanie znam odpowiedz ! Oczywiście że bym
nie chciała żeby było inne .
Mam wszystko co chcę , robię wszystko co chcę , nikim i
niczym się nie przejmuję .
Piję i się bawię .
Adrenalina .
Alkohol .
Imprezy .
Pewnie wielu się zastanawia gdzie są moi rodzice ?
Otóż gdy byłam mała zostałam porzucona przez swoją
biologiczną matkę .
Czy jest mi z tego powodu źle ,smutno ? Kiedyś było , ale
tylko dlatego ,że zostawiła mnie na śmietniku . Nigdy nie chciałam i nie chcę
mieć z nią nic wspólnego .
Jeśli ja bym miała dziecko i nie chciało go oddałabym go do
sierocińca a nie pozostawiła na pastwę losu na śmietniku .
Zmienię temat , tak będzie najlepiej
Kiedy miałam jakieś 3 latka adoptowała mnie rodzina z NY która zamieszkiwała w Londynie
byłam u nich 2 lata , w ciągu których
byłam bita , głodzona i molestowana .
Po roku zainteresowała się mną opieka społeczna ale rodzina
uchroniła się od odpowiedzialności . Po następnym roku zostałam tak pobita że
trafiłam do szpitala . Faceta który mi to zrobił zamknięto w więzieniu na 15
lat ale wkrótce powiesił się a kobieta która sprawiła nade mną opiekę zaćpała
się.
Wiem że przestałam wtedy ufać , mało jadłam , często
płakałam . Opiekunki miały ze mną duży problem .
Gdy miałam 8 lat adoptowała mnie rodzina z Bradford .Mieli
oni wtedy tylko jedno dziecko syna , ale bardzo chcieli mieć córeczkę ale
kobieta nie mogła ponownie zajść w ciąże .
Bałam się ich .
Bałam się tego .
Bałam się nowego życia .
Bałam się totalnie wszystkiego .
Ale z sekundy na sekundę , z godziny na godzinę , doby na
dobę , tygodnia na tydzień , z miesiąca na miesiąc , było lepiej . Zaczęłam
przywiązywać się do tych ludzi . Do Zayna .
Do tego pięknego miasta .
Wszystko toczyło się jak w prawdziwej bajce . Kochające się
rodzeństwo . Kochająca się rodzina .
Pamiętam doskonale kiedy miałam jakieś 12 lat , ‘’ojciec’’ przyszedł pijany do domu . Zaczął
się awanturować , dostało mi się wtedy . Mi i kobiecie która się mną
opiekowała. Zayna nie było wtedy w domu .
Z dnia na dzień było jeszcze gorzej . Starszy Malik stracił
pracę , zaczął zdradzać bić . Najgorsze z tego wszystkiego było to że Zayn
wierzył mu we wszystko co powiedział a chłopak zaczął się buntować i zaczął
nienawidzić mnie .Chłopak który uczył mnie grać w piłkę . Uczył mnie
wszystkiego .
Tak z dnia na dzień odwrócił się ode mnie .
Jednak najgorsze stało się wtedy kiedy kobieta odebrała
telefon w którym dowiedziała się że jej mąż popełnił samobójstwo . Skoczył z
dachu jednego z budynków.
Zayn wtedy się ode mnie odwrócił .
Od tego momentu nienawidzi mnie a ja jego .
Na początku było mi źle ale teraz mam to głęboko .
OD tamtego momentu zmieniłam się nie na lepsze tylko na
gorsze.
Zaczęły się imprezy , bójki a co najważniejsze wyścigi w
których nie chwaląc się ale jestem najlepsza . Każdy ma do mnie szacunek i
respekt .
Wstąpiłam również do gangu .
Tak gangu i się z tego niezmiernie cieszę .
To doświadczenie nauczyło mnie jak być silną i nie
zależną .
Nauczyła mnie czym jest prawdziwa przyjaźń..
Kiedy siadam za kółkiem czyje się jak nowo narodzona .
Nikt o tym z „mojej rodziny” ale coś czuję że z przyjazdem
tego chłopaka który mnie z nienawidził
nastąpi jeszcze gorszy etap mojego życia a przeprowadzka przyniesie wiele
dobrego ale też wiele złego .
****
Wiem że rozdział powinien pojawić się przynajmniej do niedzieli ale miałam problemy z internetem :C
Piszę to już poraz koljny potrzbuje osoby do pomocy przy sprawdzaniu błedów i takich tam innych rzeczy gdyż nie jestem w tym najlepsza.
Życzę miłego czytania
10 komentarzy = NOWY ROZDZIAŁ
suuuuuuuuuuuppppppppperrrrrrrrrr
OdpowiedzUsuńDziekuje:*
UsuńTylko tak dalej kochana:) chociaż tobie wylecial leń z dupy(że tak się konkretnie wyraże) jest oczywiście kolka detali które trzeba dopracować ale co tam zawsze ważna jest fabuła a nie jakieś głupie powtórzenia... podoba mi się i to strasznie. chce już kolejny rozdział i trzymaj tak dalej:)
OdpowiedzUsuńA co do tej pomocy to wiesz ja zawsze tylko niestety robię straszne błędy wiec się nie nadaje:(
Łoooo, ja chce by była z Zaynem!!! ;*
OdpowiedzUsuń10 komentarzy haha. Rozdział miał się pojawić kilka miesięcy temu. -,-
OdpowiedzUsuńRozdzial dodany byl w czerwcu i gdyby sie nie usunął byłby już rozdział 2 -.-'
UsuńŚwietny rozdział, naprawę mnie zaciekawił. Świetnie piszesz, przyjemnie się czyta :)
OdpowiedzUsuńhttp://good-enough-fanfiction.blogspot.com/
świetny czekam na next'a
OdpowiedzUsuńCoś czuje że to opowiadanie będzie genialne :D Czekam na kolejny rozdział ^.^
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuńAnonimowyśroda, 13 sierpnia, 2014
OdpowiedzUsuń10 komentarzy haha. Rozdział miał się pojawić kilka miesięcy temu. -,-
popieram
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJak widzisz twój komentarz jest 10 ! 10 ! Xd nie mogłam dodać wcześniej rozdziału bo miałam problemy . Nie wszystkich osób życie jest idealne i usłane różami. Więc jeśli coś ci nie pasuje to zachowaj to dla siebie i nie komentuj. Nikt ci nie każe tu wchodzić i komentować.
OdpowiedzUsuńTeraz do innych którzy możliwe że to przeczytają nowy rozdział do piątku powinien być:3 DOBRANOC <3
Kiedy następny rozdział ??????
OdpowiedzUsuńRozumiem Cie. Sama nie wiem co stanie się z moim blogiem we wrześniu, bo dostałam się do naprawdę dobre liceum i szczerze mówiąc boję się.
OdpowiedzUsuńNo ale nic. Czekam aż wrócisz.
Kiedyś podobał Ci sie moj blog o Casandrze (orange-and-white) - nie mam pojęcia czy w ogole pamiętasz! Ale piszę, bo założyłam nowy i z chęcią usłyszałabym opinię od kogoś, kto czytał mojego pierwszego bloga!
Więc czekam aż wrócisz!
Miłego życia życzę :)
red-flour.blogspot.com